Ostatnio byłam mało aktywna na moim blogu, bo brakowało czasu na pisanie.
Spowodowały to kolejne zmiany jakie miały miejsce w moim życiu.
Znów, już po raz piąty zmieniłam kraj zamieszkania.
Tym razem jestem w Hiszpanii, w mojej ukochanej Barcelonie.
Ukochanej, bo mieszkam tu zaledwie dwa miesiące, a tyle cudownych rzeczy się już wydarzyło, że mam nadzieję, że to tutaj już osiądę za stałe.
Wkrótce napiszę więcej i postaram się Wam przybliżyć i zabrać w miejsca mniej turystyczne.
Dziś chcę Wam pokazać „moją dzielnicę” – Gracia, najbardziej artystyczną część Barcelony, w której mam przyjemność mieszkać.
Jeśli szukacie małych, uroczych sklepików z rękodziełem, przytulnych kawiarenek, barów, targów z owocami, zdrową żywnością i lokalnymi produktami to właśnie tutaj to wszystko znajdziecie.
I was not very active on my blog recently, because I didn’t have time to write, which was the result of big changes that took place in my life.
Again, for the fifth time I changed the country of residence.
This time I’m in Spain, my beloved Barcelona.
Beloved, because I have been living here only two months, and so many wonderful things have happened that I hope that it’s the place that I am gonna settle down for good.
I will write more about Barcelona soon and I will try to show you and take you to the less touristic places.
Today I want to show you „my district” – Gracia, the most artistic part of Barcelona, where I have the pleasure to live.
If you are looking for a small, charming craft shops, cozy cafes, bars, markets with fruits and vegetables, healthy food and local products this is where you can find them all.
I recomend visit :
carrer d’Asturies
carrer d’Verdi
carrer de la Perla
carrer del Diluvi
travessera de Gracia
and visit little shops with hand made crafts:
olokuti
iorana
Już mi się podoba, kiedyś cię odwiedzę
Koniecznie 🙂 Zabiorę Cię w mniej znane, a zarazem przepiękne miejsca w Barcelonie