Wolsztyn – Polska / Poland

Ten post powstał w ramach projektu wakacyjnego Klubu Polki na Obczyżnie
Tematem jest ulubione miejsce w Polsce.

Z Polski wyjechałam wiele lat temu, zmieniałam miejsce zamieszkania kilka razy ale nie dlatego, że mojej Ojczyzny nie lubię ale dlatego, że ciągnie mnie w Świat.
Uważam, że Polska jest przepięknym krajem, który ma wiele do zaoferowania. Magiczne góry, cudowne jeziora i nasze piękne morze, cieżko wybrać jedno ulubione miejsce.

Wybrałam jednak to które, przypomina mi o dzieciństwie i o najfajniejszych wakacjach w młodzieńczych latach.

Wolsztyn to niewielkie miasteczko w woj. wielkopolskim, zamieszkałe przez 13 tys. osób.
Jako dziecko co roku spędzałam tam wakacje.
W Wolsztynie znajdują się dwa jeziora: Wolsztyńskie oraz Berzyńskie. W sąsiedztwie jest jeszcze ich kilka. Można w nich popływać i wylegiwać się na plaży. Teraz jest bardzo czysty i zadbany. Jedna część jeziora otoczona jest drewanianą kładką.
Najbardziej zachwyca mnie fakt, że w miasteczku każdy nawet najmniejszy skwer jest dopieszczony. Wszędzie jest pełno kwiatów, pięknie i z pomysłem zaaranżowanych.
Spory teren obejmuje park, znajdujący się nad jeziorem. Tam również wszystko jest zadbane, można pospacerować lub pojeżdzić na rowerze lub odpocząć na ławeczce. Takie miejsce na relaks. W parku ulokowany jest pałac oraz bardzo ciekawe rzeźby, stworzone przez lokalnego artystę Marcina Rożka. W konarach drzew zostały wyrzeźbione głowy fauny i meduzy. W centrum miasta mieści się muzeum, gdzie można zobaczyć więcej prac tego artyst. Marcin Rożek zginął w Oświęcimi, nie zgodził się na wyrzeżbienie popiersia Hitlera.
Kolejny ciekawym miejscem w Wolsztynie jest parowozownia, w której można zobaczyć około 30 sztuk pojazdów.
Każdego roku, na przełomie kwietnia / maja odbywa się parada parowozów. Nie zabrakło również muzeum, gdzie można się bliżej przyjrzeć pojazdom i nawet do nich wejść.
To nie koniec atrakcji. Na obrzeżach miasteczka mieści się Skansen Budownictwa Lokalnego Zachodniej Wielkopolski. Na jej terenie mieści się między innymi : karczma z 1706 r. oraz wiatrak z 1603 r.

W Wolsztynie bywałam każdego roku, jeżdziłam tam z rodzicami i bratem. Odwiedzałam ciocie, które tam mieszkały. W tym roku, po 15 latach postanowiłam odwiedzić Wolsztyn ponownie. Części rodziny już niestety nie ma, część miejsc się zmieniło ale piękne wspomnienia nadal pozostały.

Wolsztyn (1)
Wolsztyn (2)
Wolsztyn (3)
Wolsztyn (4)
Wolsztyn (5)
Wolsztyn (7)
Wolsztyn (8)
Wolsztyn (9)
Wolsztyn (10)
Wolsztyn (11)
Wolsztyn (13)
Wolsztyn (15)
Wolsztyn (16)
Wolsztyn (17)

Wakacyjny projekt dedykujemy akcji „AUTOSTOPEM DLA HOSPICJUM” – Przemek Skokowski wyruszył autostopem z Gdańska na Antarktydę, by zebrać 100 tys. zł. na Fundusz Dzieci Osieroconych oraz na rzecz dzieci z Domowego Hospicjum dla dzieci im. ks. E. Dutkiewicza SAC w Gdańsku. Na chwilę obecną brakuje 35 tys. Jeśli podoba Ci się nasz projekt, bardzo prosimy o wsparcie akcji dowolną kwotą.

klub polek